W art. 80 i 90 ustawy o systemie oświaty, użyto zwrot:
„w części oświatowej subwencji ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego” - 8-krotnie:
w art. 80 ust. 2c, 3 (dwukrotnie), 3a i 8 oraz w art. 90 ust. 1a, 3a i 8,
„w części oświatowej subwencji ogólnej dla jednostki samorządu terytorialnego” - 1-krotnie:
w art. 80. ust. 3a,
„w części oświatowej subwencji ogólnej dla danej jednostki samorządu terytorialnego” - 1-krotnie:
w art. 90 ust. 3a,
„w części oświatowej subwencji ogólnej otrzymanej przez jednostkę samorządu terytorialnego” - 3-krotnie:
w art. 80. ust. 2 oraz w art. 90. ust. 2a i 2b,
„w części oświatowej subwencji ogólnej otrzymanej przez gminę” - 2-krotnie:
w art. 80. ust. 2b oraz w art. 90. ust. 2d.
Ad 1. Można udowodnić, że zwrot „w części oświatowej subwencji ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego”
użyty 8-krotnie w zapisach art. 80 i 90 ww. ustawy powoduje, że zapisy te są niezgodne z art. 167 ust. 1 Konstytucji RP. Zwrotów tych z czasem przybywa coraz więcej w ww. zapisach!
Ad 2, 3 i 4. Jedna z podstawowych zasad/reguł interpretacyjnych prawa stanowi,
że zwrotów brzmiących odmiennie nie należy rozumieć jednolicie, lecz odmiennie.
Jeżeli tak, to jak należy rozumieć zwroty wymienione w pkt 2 do 4 skoro wyraźnie widać, że należałoby je rozumieć jednolicie?
Ad 5. Z użycia zwrotu „w części oświatowej subwencji ogólnej otrzymanej przez gminę”
w art. 80. ust. 2b oraz art. 90. ust. 2d ww. ustawy wynika zapewne, że Ministerstwo Edukacji Narodowej uważa,
że samorządy mogłyby mieć problem ze zrozumieniem tych zapisów gdyby zamiast użytego zwrotu użyto zwrot np. w stylu
„w części oświatowej subwencji ogólnej dla jednostki samorządu terytorialnego”.
Czy w oparciu o wnioski wynikające z pkt 1 do 4, takie traktowanie samorządów przez MEN nie wygląda na śmieszność?