Problem dotyczy Gminy Hanna, która przynajmniej do końca 2013 roku, była jedyną w Polsce jednostką samorządu terytorialnego,
która pozbyła się zadania własnego, jakim jest oświata.
Pozbycie się tego zadania i to w sposób świadomy, jest sprzeczne z prawem,
i jednocześnie spowodowało bardzo poważny problem z ustaleniem dla niej kwoty subwencji oświatowej.
Minister Edukacji Narodowej wespół z poprzednim rządem PO-PSL dopuszczając taką możliwość, czyt. zezwalając na ten precedens
- pozbycia się przez JST zadania własnego, jaką jest oświata -
nie miał wyjścia, musiał specjalnie tylko i wyłącznie z powodu Gminy Hanna zmienić algorytm podziału subwencji oświatowej.
Minister Edukacji Narodowej sam sobie teraz tak uznaniowo ustala dla tego samorządu tzw. wskaźnik korygujący Di -
na rok 2014 ustalił go w wysokości 0,87 a na 2015 w wysokości 1. Skąd minister ds. oświaty ma taką „ustawową delegację” -
gdzie można ją znaleźć / czym ona jest?
W ciągu minionych lat przedstawiłem kilka opracowań związanych z problemem Gminy Hanna -
nazywany od tego momentu defektem „Gminy Hanna” w algorytmie podziału subwencji oświatowej:
W związku z art. 70 ust. 1 ustawy z dnia 25 czerwca 2015 r. o Trybunale Konstytucyjnym,
TK postanowił zawiesić postępowanie ws. ww. wniosku na okres 6 miesięcy licząc od dnia 12 listopada 2015 r.
Postanowienie to dostępne jest kliknij >> tutaj.