Sprostowanie: dodano 17 września 2012 r.
Komentarz ten powstał w oparciu o treść dostępnego w internecie
wniosku
Związku Nauczycielstwa Polskiego do prokuratury. Jak się okazuje - w rzeczywistości - w opisanej w poniższym komentarzu w Gminie Leśniowice
nie doszło do przekazania wszystkich szkół stowarzyszeniu, choć taki zamiar był.
Nie oznacza to jednak, że problem zniknął.
Inna gmina w woj. lubelskim podjęła uchwały o przekazaniu ostatnich prowadzonej przez nią dwóch szkoł.
Nadzór wojewody nie podjął dotychczas decyzji o zakwestionowaniu tych uchwał.
Dzięki temu został uruchomiony proces przekazania ostatnich szkół, który ma się zakończyć w lutym przyszłego roku.
Koniec sprostowania.
Początek komentarza
Z artykułu
ZNP wystąpił do prokuratury ws. gminy Gminy Leśniowice dowiadujemy się, że Gmina Leśniowice od września 2012 r. przekazała
wszystkie szkoły samorządowe Leśniowskiemu Stowarzyszeniu Oświatowo-Samorządowemu.
Załóżmy roboczo, że to co zrobiła Gmina Leśniowice jest zgodne z prawem.
Subwencja oświatowa dla poszczególnych JST na lata od 2005 do 2012 była naliczana na podstawie liczby zadań oświatowych JST
oraz wskaźników struktury kadry nauczycielskiej wg stopni awansu wyznaczonych w oparciu o ich liczebność wg stopni awansu szkół prowadzonych przez JST.
Skoro w Gminie Leśniowice nie ma już nauczycieli wg stanu wrześniowego 2012 w szkołach przez nią prowadzonych,
to nie da się obliczyć wskaźników struktury kadry nauczycielskiej wg stopni awansu.
Jeżeli tak, to gdyby w rozporządzeniu o sposobie podziału subwencji oświatowej na 2013 r. nie nastąpiła rewolucja,
to nie dałoby się wyznaczyć subwencji oświatowej dla Gminy Leśniowice.
Załóżmy, że minister ds. oświaty nie przeprowadza rewolucji w rozporządzeniu o sposobie podziału subwencji na 2013 r.
Wtedy nie da się określić subwencji oświatowej dla Gminy Leśniowice - nie ma możliwości rozwiązania tego problemu
a skoro tak, to decyzję Gminy Leśniowice należałoby uznać za nielegalną - pomocnym w takim uzasadnieniu powinien być art. 7 ustawy o samorządzie gminnym
(dodatkowo patrz >>
Nie można zlikwidować szkół w gminie i zastąpić ich fundacją).
Istnieje też inne rozwiązanie w ramach tego założenia:
ponieważ na stopniu awansu stażystów w szkołach prowadzonych przez Gminę Leśniowice jest ZERO etatów wg stanu wrzesien'2012 to przyjąć,
że wskaźnik Wsi dla niej wynosi też ZERO,
a ponieważ sytuacja jest podobna na wszystkich stopniach awansu, więc wszystkie te wskaźniki są równe ZERO
(Wsi=Wki=Wmi=Wdi=0).
Jeżeli tak, to subwencja oświatowa dla Gminy Leśniowice na 2013 r. byłaby niższa znacznie ponad 80% od obecnej subwencji.
Czy władze Gminy Leśniowice rozważały taką ewentualność?
Samorządy powinny wiedzieć, jak nalicza się im subwencję i ponosić za swoje decyzje konsekwencje.
Teraz załóżmy, że minister ds. oświaty nie chcąc doprowadzić Gminy Leśniowice do bankructwa (ustalając dla niej w/w wskaźniki na poziomie ZERO)
i/lub zmuszony przez rewolucyjne zmiany w systemie oświaty Gminy Leśniowice do
przeprowadzenia rewolucji w rozporządzeniu o sposobie podziału subwencji na 2013 r.,
ustala w nim w jakiś tam sposób wyznaczanie zastępczych wskaźników struktury kadry nauczycielskiej dla takiego przypadku jak Gmina Leśniowice.
Jakie może ustalić dla takiej gminy wskaźniki? Może je ustalić na poziomach np. najbliższego sąsiada (powiatu, województwa lub kraju).
No dobrze, ale jeżeli w następnym roku wszyscy sąsiedzi poszliby śladami Gminy Leśniowice,
to jak wyznaczyć w następnym roku dla niej i jej sąsiadów wskaźniki struktury kadry nauczycielskiej?
Gdzie szukać najbliższego sąsiada, gdyby wszystkie JST poszły śladami Gminy Leśniowice? -
w Obwodzie Kaliningradzkim, czy może na Białorusi? Jak wyznaczyć wskaźniki struktury kadry nauczycielskiej dla kraju?
Jak stosować art. 28 ust. 1 ustawy o dochodach JST?
Jak wg art. 80 i/lub 90 ustawy o systemie oświaty dotować szkoły w omawianym wyżej przypadku?
Wszystko się wali na łeb, na szyję.
Gdyby minister ds. oświaty uległ rewolucyjnym zmianom systemu oświaty Gminy Leśniowice byłby to zapewne precedens na skalę światową
a "oddolne" rewolucyjne zmiany systemu oświaty Gminy Leśniowice opanowałaby całą Polskę. Czy to dobrze, czy to źle, nie mnie o tym tutaj sądzić.
Tak czy owak, wygląda to /zapowiada się bardzo ciekawie!