Home
Aktualności
Opracowania
Wyniki z egzaminów
Oferta szkoleniowa
IAR poleca
AKO
Kontakt
   
 

Jak wyznaczyć liczbę etato-wynagrodzeń? Ile ona wynosi?
Co z wynagrodzeniem chorobowym i za czas urlopu zdrowotnego?

2009-10-22, autorzy: Kamil Stępień II rok matematyki UJ, Bogdan Stępień              > powrót

Pojęcie liczby etato-wynagrodzeń jest pojęciem fundamentalnym. Wprowadziliśmy go dla potrzeb wyznaczania średniego wynagrodzenia (w artykule: Co to jest średnie wynagrodzenie nauczycieli? Jak je wyznaczyć?). W tym artykule przedstawiamy metodę wyznaczania liczby etato-wynagrodzeń nauczyciela.

Przykłady:

1. Nauczyciel pracuje na cały etat. W miesiącu lutym (rok nieprzestępny) nie miał żadnych nieobecności w pracy. Jego liczba etato-wynagrodzeń za luty wynosi 1.

2. Nauczyciel pracuje na 1/2 etatu. W miesiącu lutym (rok nieprzestępny) nie miał żadnych nieobecności w pracy. Jego liczba etato-wynagrodzeń za luty wynosi 1/2.

3. Nauczyciel pracuje na cały etat. W miesiącu lutym (rok nieprzestępny) miał 4 dni choroby finansowanej przez ZUS. Jego liczba etato-wynagrodzeń za luty wynosi (28-4)/28 = 6/7.

4. Nauczyciel pracuje na 1/2 etatu. W miesiącu lutym (rok nieprzestępny) miał 4 dni choroby finansowanej przez ZUS. Jego liczba etato-wynagrodzeń za luty wynosi 1/2*(28-4)/28 = 3/7.

5. Nauczyciel pracuje na cały etat. W miesiącu lutym (rok nieprzestępny) miał 4 dni choroby finansowanej przez ZUS oraz 8 dni urlopu bezpłatnego. Jego liczba etato-wynagrodzeń za luty wynosi (28-4-8)/28 = 4/7.

6. Nauczyciel pracuje na 1/2 etatu. W miesiącu lutym (rok nieprzestępny) miał 4 dni choroby finansowanej przez ZUS oraz 8 dni urlopu bezpłatnego. Jego liczba etato-wynagrodzeń za luty wynosi 1/2*(28-4-8)/28 = 2/7.

W powyższych przykładach przedstawiliśmy proste przypadki. Każdy z uważnych czytelników zauważy, że liczba etato-wynagrodzeń nauczyciela w danym miesiącu jest równa stosunkowi wynagrodzenia zasadniczego (nauczyciela) w tym miesiącu do jego osobistej stawki wynagrodzenia zasadniczego.

Jeżeli oznaczymy przez:

Z – stawkę wynagrodzenie zasadniczego nauczyciela,
Lm– liczbę dni miesiąca,
Lp – liczbę dni miesiąca do naliczania wynagrodzenia zasadniczego,
e – część etatu na którą nauczyciel pracuje,
to wtedy wynagrodzenie zasadnicze za dany miesiąc wyniesie:

,

a liczba etato-wynagrodzenie nauczyciela z definicji będzie równa:

.

Wyznaczenie liczby etato-wynagrodzeń jest, więc wyjątkowo proste: to stosunek wynagrodzenia zasadniczego do stawki wynagrodzenia zasadniczego.

Dodatkowego omówienia wymagają dwa przypadki:

a) Nauczyciel przebywa na chorobowym finansowanym przez pracodawcę,
b) Nauczyciel przebywa na urlopie dla podratowania zdrowia.

Zanim omówimy w/w przypadki zastanówmy się, czym jest wynagrodzenie. W czasie szkoleń na temat średnich wynagrodzeń pytaliśmy uczestników, czym jest wynagrodzenie. Nie było osoby, która by się nie zgodziła z określeniem, że wynagrodzenie to zapłata za wykonaną pracę. Czy zatem "wynagrodzenie" nauczycieli jest wynagrodzeniem? W rzeczywistości wynagrodzenie nauczycieli nie jest wynagrodzeniem, powinno być nazywane zaliczką na poczet wynagrodzenia albo wynagrodzeniem za zapowiedź wykonania pracy. Mniejsza już o to, możemy się umówić, że nauczyciele dostają wynagrodzenie za obietnicę wykonania pracy - bo gdybyśmy tego założenia nie uczynili to nie dałoby się w ogóle wyznaczyć średnich wynagrodzeń nauczycieli. Na podstawie powyższego, świadczenia: "wynagrodzenie" chorobowe oraz "wynagrodzenie" za okres urlopu dla podratowania zdrowia nie są wynagrodzeniami: jak można kogoś wynagradzać za to, że nie świadczy żadnej pracy a jest jedynie kosztem? - toż przecież nonsens, czyż nie tak?

Teraz do rzeczy:

ad a) "Wynagrodzenie" chorobowe jest w taki sam sposób wynagrodzeniem jak kaczka dziennikarska kaczką. Mniejsza już o to czy "wynagrodzenie" chorobowe jest wynagrodzeniem czy też nie, ważniejszą rzeczą jest to, że wysokość tego "wynagrodzenia" reguluje nie Karta Nauczyciela a kodeks pracy. Jeżeli nauczyciel pobiera wynagrodzenie nie na podstawie Karty Nauczyciela a na podstawie kodeksu pracy to wtedy nie jest uwzględniany w liczeniu średnich wynagrodzeń nauczycieli. Wg autorów tego teksu "wynagrodzenia" chorobowe nie powinno się uwzględniać w wyznaczaniu średnich wynagrodzeń nauczycieli. Ponieważ za okres choroby finansowanej przez pracodawcę nauczyciel nie otrzymuje wynagrodzenia zasadniczego to jednocześnie jego liczba etato-wynagrodzeń za ten okres wyniesie ZERO. ... cdn

ad b) W przypadku wynagrodzenia pobieranego przez nauczyciela w czasie urlopu dla podratowania zdrowia sprawa jest zdecydowanie bardziej skomplikowana: z jednej strony jak można kogoś wynagradzać za to, że nie świadczy pracy a jest jedynie kosztem a z drugiej strony nauczyciel ten wyraźnie dostaje wynagrodzenie poprzez to, że otrzymuje wynagrodzenie zasadnicze, które jest nieodłącznym elementem wynagrodzenia.

Pomocny w zrozumieniu tego problemu jest art. 30. ust. 6 ustawy Karta Nauczyciela:
"6. Organ prowadzący szkołę będący jednostką samorządu terytorialnego, uwzględniając przewidywaną strukturę zatrudnienia, określa dla nauczycieli poszczególnych stopni awansu zawodowego, w drodze regulaminu:
1) wysokość stawek dodatków, o których mowa w ust. 1 pkt 2, oraz szczegółowe warunki przyznawania tych dodatków, z zastrzeżeniem art. 33 i 34,
2) szczegółowe warunki obliczania i wypłacania wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe i godziny doraźnych zastępstw, z zastrzeżeniem art. 35 ust. 3,
3) wysokość i warunki wypłacania składników wynagrodzenia, o których mowa w ust. 1 pkt 4, o ile nie zostały one określone w ustawie lub w odrębnych przepisach
— w taki sposób, aby średnie wynagrodzenia nauczycieli, składające się ze składników, o których mowa w ust. 1, odpowiadały na obszarze działania danej jednostki samorządu terytorialnego co najmniej średnim wynagrodzeniom nauczycieli, o których mowa w ust. 3.".

Wyobraźmy sobie, że w jst pracował przez cały rok tylko jeden nauczyciel na danej grupie awansu zawodowego. Od 1 stycznia tego roku do 31 grudnia tegoż roku przebywał on na urlopie dla podratowania zdrowia. Zacytowany wyżej art. 30 ust. 6 obliguje jst do skonstruowania regulaminu płacowego w taki sposób, aby średnie wynagrodzenia nauczycieli odpowiadały co najmniej średnim wynagrodzeniom nauczycieli, o których mowa w ust. 3. Każdy z uważnych czytelników zauważy, że jst nie jest w stanie skonstruować regulaminu płacowego w taki sposób, aby zapewnić temu nauczycielowi osiągnięcie średniego wynagrodzenia, o którym mowa w ust. 3 (nauczyciel przebywający na urlopie dla podratowania zdrowia otrzymuje elementy wynagrodzeń, które nie są wymienione w art. 30 ust. 6). Zatem ustawodawca chce nam powiedzieć, że nauczyciel przebywający na urlopie dla podratowania zdrowia powinien być wyłączony z uwzględniania go w wyznaczaniu średniego wynagrodzenia w jego grupie awansu zawodowego. Gdyby tego nie zrobiono pojawiłby się kolejny paradoks: ustawodawca zapisami w Karcie Nauczyciela mówi, że nauczyciel będący na urlopie dla podratowania zdrowia jest dyskryminowany wobec pozostałych nauczycieli, otrzymuje zdecydowanie niższe wynagrodzenie od tych, którzy świadczą prace, ale na koniec roku w omawianym wyżej przypadku nauczyciel dostałby dopłatę uzupełniającą w takiej wysokości, że w efekcie okazałoby się, że jego wynagrodzenie wyniosłoby tyle jakby pracę świadczył! Zapisy wymogu spełniania przez jst obowiązku osiągania średnich wynagrodzeń nauczycieli powinny wreszcie spowodować głęboką refleksję nad zapisami Karty Nauczyciela. Karta Nauczyciela powinna być mocno zmieniona a być może nawet skonstruowana na nowo. Obowiązująca Karta Nauczyciela jest w wielu miejscach pozbawiona logiki - przykre to, że dokument ten dotyczy grupy, która ma aspiracje do bycia elitą. Logika, którą starają się wpajać nauczyciele młodemu pokoleniu, mamy nadzieję, że sami od niej nie stronią a mowa tu przede wszystkim o władzach krajowych Związku Nauczycielstwa Polskiego, które w takim samym stopniu jak Ministerstwo Edukacji Narodowej są odpowiedzielne za zwitek wewnętrzych sprzeczności, niedorzeczności i braku logiki w Karcie Nauczyciela.

Gdyby w omawianym wyżej przypadku przyjąć, że nauczyciel przebywający na urlopie dla podratowania zdrowia będzie brany pod uwagę przy liczeniu średnich wynagrodzeń to należałoby reaktywować powiedzenie z nieodległych jeszcze czasów tylko w nieco zmienionej postaci:

Czy się robi czy się leży średnia się należy!

... cdn

artykuł w trakcie opracowania - ciąg dalszy nastąpi


> powrót