Home
Wyszukiwarka
Aktualności
Zapowiedź
Opracowania
Wyniki z egzaminów
Oferta szkoleniowa
Klienci
Referencje
Aplikacja AKO
Pobieranie SWN demo
Oferta cenowa SWN
IAR poleca
Forum dyskusyjne
Kontakt
 
    
 

Dwója z analityki dla Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania - NSZZ Solidarność

2019-05-15, autor: Bogdan Stępień                                                                  > powrót
© Copyright. Cytowanie/powoływanie się jest dozwolone jedynie z podaniem autora i źródła - pełnego odnośnika!

Na stronie internetowej Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania - NSZZ Solidarność dostępny jest „dokument” z dnia 15 kwietnia 2019 roku (po korekcie tekstu!) zatytułowany Płace nauczycieli w 2019 r. - autorstwa pana Wojciecha Jaranowskiego*).

Poniżej przedstawiam analizę tylko dwóch jego wybranych fragmentów.

I Pierwszy cytat - z pisownią oryginalną:

Ustawowy zwrot z Karty Nauczyciela tzw. średniego wynagrodzenia nauczycieli jest bardzo mylący. Jest to ustawowo zagwarantowane maksymalne wynagrodzenie na poszczególnych stopniach awansu nauczycieli, które w razie jego nieosiągania w danej jednostce samorządu terytorialnego ( licząc średnio na wszystkich np. nauczycieli stażystów) musi być wypłacane w postaci jednorazowych dodatków uzupełniających. Samorządy starają się tej tzw. średniej nie przekraczać. Jeśli przekroczą to dokładają z własnych środków finansowych.

  1. Pan Wojciech Jaranowski twierdzi, że "Ustawowy zwrot z Karty Nauczyciela tzw. średniego wynagrodzenia nauczycieli jest bardzo mylący". Czy jednak w swoim „dokumencie” wykazał, że rzeczywiście ten zwrot jest mylący? Nie, nie zajdziemy takiego dowodu w jego „dokumencie”. A może jest tak, że pan Wojciech Jaranowski posługuje się tak wyrafinowaną abstrakcją, że ogarnia on ją tylko sam? Czy można to wykluczyć?

  2. Z dalszej części ww. cytatu wynika, że według pana Wojciecha Jaranowskiego średnie wynagrodzenie nauczycieli jest ustawowo zagwarantowanym maksymalnym wynagrodzeniem na poszczególnych stopniach awansu nauczycieli. Jest ono maksymalnym, czy też przeciwnie - minimalnym? Jeżeli się uważnie przeczyta art. 30 ust. 3 i art. 30a ustawy Karta Nauczyciele, to bez wątpienia, średnie te są nie maksymalne a minimalne. Zatem, jak się ma ta być może wyrafinowana abstrakcja pana Wojciecha Jaranowskiego względem rzeczywistości?

  3. Czy to wszystkie już konkluzje wynikające z powyższego cytatu? A skądże znowu! Pan Wojciech Jaranowski dodatkowo twierdzi, że „samorządy starają się tej tzw. średniej nie przekraczać". Wystarczy się jednak przyjrzeć odpowiednim statystykom, aby stwierdzić, że niektóre samorządy w nosie mają diagnozy / zalecenia / przemyślenia pana Wojciech Jaranowski, bo wiedzą to i owo, o czym on jeszcze nie wie i być może nigdy się tego nie dowie.

II Drugi cytat - z pisownią oryginalną:

Są pewne różnice pomiędzy moimi wyliczeniami a tymi zawartymi w porozumieniu, mianowicie według mnie kwota bazowa zwiększona o 4,6 proc. od września 2019 r. winna wynieść 3344,55 zł. , a w porozumieniu jest kwota 3 335 zł. (albo pomyłka w wyliczeniach podczas negocjacji, albo jakieś zaokrąglenie wskaźnika 4,6 proc.).

Kwota bazowa dla nauczycieli dnia 31 grudnia 2018 roku wynosiła 2900,2 zł, a po podwyżce o 5% od 1 stycznia 2019 roku wynosi 3045,21 zł. Jeżeli rząd w pierwszej wersji pod groźbą strajku nauczycieli postanowił przyspieszyć wzrost wynagrodzeń nauczycieli od 1 września o kolejne 5%, to kwota bazowa również powinna wzrosnąć o 5%, czyli powinna wynieść od 1 września 3197,47 zł (=1.05*3045,21). Ostatecznie jednak rząd postanowił podwyższyć te wynagrodzenia od 1 września nie o 5% a 9,524% - tak, aby ten wzrost wynagrodzeń w stosunku do 31 grudnia 2018 roku wyniósł 15% (9,524% = (1-1.15/1.05) * 100%). Zatem kwota bazowa dla nauczycieli od 1 września 2019 roku wyniesie 1,09523 * 3197,47 zł = 3335,21 zł, i będzie równa temu, co zapisano (w zaokrągleniu do pełnych złotych) w porozumieniu pomiędzy rządem a Krajową Sekcją Oświaty i Wychowania - NSZZ Solidarność.

Pan Wojciech Jaranowski wyliczył jednak, że kwota bazowa od 1 września 2019 roku powinna wynieść nie 3335,21 zł a 3344,55 zł i napisał również, że ta równica jest wynikiem albo pomyłki w wyliczeniach podczas negocjacji albo jakichś zaokrągleń wskaźnika 4.6%, tym samym nie dopuszcza on do myśli, że ta różnica nie jest wynikiem pomyłki w wyliczeniach podczas negocjacji lub jakichś zaokrągleń wskaźnika, a jest wynikiem jego kiepskiej znajomości matematyki i logiki z zakresu 8-letniej starej szkoły podstawowej.

W jaki sposób pan Wojciech Jaranowski doszedł w swoich wyliczeniach do tego, że kwota bazowa dla nauczycieli od 1 września 2019 roku wyniesie nie tyle, co podano w porozumieniu z rządem, a wyniesie 3344,55 zł?

Ano pan Jaranowski, zrobił to wg takiej oto „logiki”: skoro od 1 września 2019 roku kwota bazowa miała wzrosnąć o 5% a wzrośnie o 9.6% (a właściwie i dokładniej o 9.523%), to zwiększył on o 5% procent wyjściową kwotę bazową poprzez (1+0.05)* 3045,21 zł = 3197,47 zł, następnie otrzymany wynik zwiększył o 4.6% (9,6%-5%), czyli wykonał obliczenie (1+(0.096-0.05))* 3197,47 zł = 3344,55 zł.

Wzrost o 9.6%, to nie to samo, co wzrost o 5% a następnie wzrost o 4.6% (9.6%-5%) - to jest elementarz, i o takich rzeczach pan Jaranowski - starający się robić za analityka w KSOiW NSZZ Solidarność, powinien wiedzieć.

III Dodatek: Trzeci cytat: (dodano dnia 16.05.2019)

MEN powinno operować płacami zasadniczymi, bo określanie, że np. średnie wynagrodzenie nauczyciela dyplomowanego wynosi powyżej 5 tys. zł. jest wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.

Pan Wojciech Jaranowski będąc nauczycielem Szkoły Podstawowej Nr 1 w Brześciu Kujawskim - nie świadcząc w niej jednak żadnej pracy, w roku 2018 otrzymał wynagrodzenie w wysokości 62 432.29 zł, co średnio miesięcznie daje 5202,69 zł.

Czy nie świadcząc żadnej pracy w swojej szkole i otrzymując średnio za to na miesiąc wynagrodzenie w wysokości 5202,69 zł, jest wprowadzaniem opinii publicznej w błąd, że jako nauczyciel (dyplomowany?) zarabia - i to za nic, powyżej 5 tys. zł?

Praktycznie wszystkie wyliczenia pana Wojciecha Jaranowskiego - przedstawione w omawianym tu „dokumencie”, są błędne. Cały jego „dokument” zasługuje na ocenę niedostateczną - w skali 2 do 5.

*) Pełnione przez pana Wojciecha Jaranowskiego funkcyje lub zajmowane stanowiska:

  1. Nauczyciel - Szkoła Podstawowa Nr 1 w Brześciu Kujawskim, pobierający wynagrodzenie, ale nie świadczący żadnej pracy dla tej szkoły,
  2. Radny Województwa Kujawsko-Pomorskiego,
  3. Członek rady nadzorczej (sekretarz) - Polskie Radio Rozgłośnia Regionalna w Bydgoszczy
  4. Przewodniczący - Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” Regionu Toruńsko-Włocławskiego,
  5. Członek Rady - Krajowa Sekcja Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”,
  6. Sekretarz - Instytut Promocji Nauczycieli „Solidarność”,
  7. Były rzecznik Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ Solidarność,
  8. no i oczywiście a może przede wszystkim działacz - Prawa i Sprawiedliwości.

> powrót