IAR - Aktualności

MEN nadal nic nie kuma, ale zakuma, zakuma!

2015-09-13, autor: Bogdan Stępień > powrót
© Copyright. Cytowanie/powoływanie się jest dozwolone jedynie z podaniem autora i źródła - pełnego odnośnika!

Lekcja matematyki w szóstej klasie szkoły podstawowej:

Pani nauczycielka na lekcji matematyki w szóstej klasie pyta chłopca o imieniu Men (czyt. Jasio), Men - ile jest równe dwa plus dwa, Men na to: PĘĆ. Po raz kolejny więc p. nauczycielka poświęciła pół lekcji na to, aby Mena nauczyć, że dwa plus dwa jest równe cztery. Wydawało się jej już, że wreszcie Men opanował działanie dodawania: dwa do dwóch. Poprowadziła więc lekcję dalej.

Znając jednak Mena, nauczycielka na zakończenie lekcji postanowiła sprawdzić opanowanie przez niego materiału. Powiedziała więc do Mena tak: Menie - w koszu są dwa jabłka zielone i dwa czerwone. Ile w koszu jest jabłek?
Men po długim i rozważnym zastanowieniu odpowiedział z powagą, dumą i pewnością siebie - prosem paniom PĘĆ!

P. nauczycielka już nie wytrzymała i wreszcie, to co od dawna diagnozowała - powiedziała: Menie - ty od pierwszej klasy powinieneś być w szkole specjalnej!

Pozostali uczniowie zgotowali p. nauczycielce za to gromkie oklaski.
I tak się zakończyła kolejna lekcja matematyki z udziałem Mena.

Ten krótki wpis - proszę potraktować, jako zwiastun tego, że niebawem MEN będzie musiało wywiesić po raz wtóry - w tym roku, białą flagę. Nie jest wykluczone, że jeżeli MF w tym nie pomoże, to trochę później - białą flagę wywieszą wspólnie.

A mowa była o art. 32 tzw. ustawy okołobudżetowej.

WAŻNY KOMUNIKAT:

Powyższe jest moją reakcją na ostatnie odpowiedzi MEN na moje wnioski oraz odpowiedzią MF na skierowane do niego wnioski. Po 10 skierowanych do MEN wnioskach, wreszcie publicznie ma swojej stronie internetowej przedstawiło - jako tako, swój Sposób kalkulowania kwoty subwencji oświatowej na realizację zadań wymagających stosowania specjalnej organizacji nauki i metod pracy << proszę kliknąć na ten link - aby zapoznać się z MEN-owskim sposobem kalkulacji ww. subwencji.

MEN swoje pismo zaczyna od "W związku ze zgłoszoną prośbą do MEN poniżej prezentujemy informację o sposobie kalkulowania ...". Z ww. cytatu wynika, że była jedna prośba. Dlaczego MEN nie napisało, czyja to była prośba? Przedstawienie samorządom "Sposobu kalkulowania kwoty subwencji oświatowej na realizację ble ble" to było psim obowiązkiem MEN. Dobrze, że MEN to zrobiło później niż wcale.

W mojej opinii MEN-owski "Sposób kalkulowania kwoty subwencji oświatowej na realizację ble ble" wart jest tyle, co papier na którym został przedstawiony. MEN nadal nie widzi, że dostał szat-mat. Zobaczy go jednak, zobaczy.

> powrót