W odpowiedzi MEN (sygn. DP.0234.17.2014 z dnia 02 września 2014 r.)
na moją
skargę do WSA na decyzję MEN
(sygn. DJE.WEK.5083.66.2014)
czytamy: „Zarówno Minister Edukacji Narodowej, jak i organ I instancji dokonali oceny czy uzyskanie informacji w postaci
i formie określonej przez skarżącego jest szczególnie istotna dla interesu publicznego i uznali, że przesłanka
ta nie została spełniona. Okoliczność, że wnioskodawca zamierza wykorzystać te dane do własnych badań naukowych
nie przesądza bowiem, że ich wyniki miałyby szczególnie istotny wpływ na interes publiczny. Również z tą oceną
nie zgadza się skarżący podnosząc, że rezultaty upublicznionych badań są zawsze istotne dla interesu publicznego
przytaczając przykład wskazujący na korzyści płynące z badań naukowych dla ogółu społeczeństwa. Nawet gdyby przyjąć,
że prowadzenie prac badawczych jest działaniem podejmowanym w interesie ogółu (choć takie założenie nie
w każdym przypadku jest jednak prawdziwe), a więc jest działaniem podejmowanym w interesie publicznym,
to przepis art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej stanowi, że uzyskanie informacji
przetworzonej ma być szczególnie istotne dla interesu publicznego, […].”
Co wynika z powyższego wraz z decyzją MEN (sygn. DJE.WEK.5083.66.2014) w której czytamy,
że „badania naukowe leżą w sferze interesu prywatnego” oraz że „badania,
które na podstawie uzyskanych informacji miałby przeprowadzić skarżący leżą
w sferze interesu prywatnego nie zaś interesu publicznego […]”, w powiązaniu z przedstawionymi
wywodami logiczno-prawnymi w skardze do WSA na ww.decyzję?
Wydawać by się mogło, że Ministerstwo coś nie coś zrozumiało, gdyby nie to, że w innej części jego odpowiedzi na skargę do WSA czytamy:
„Naczelny Sąd Administracyjny wykazał, że niewątpliwie art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o dostępie do informacji publicznej,
będący podstawą do uzyskania informacji publicznej przetworzone, w istocie ogranicza do niej dostęp,
wskazując na konieczność wykazania, że jej udzielenie jest szczególnie istotne dla interesu publicznego.
Ograniczenie to dokonane aktem rangi ustawowej odpowiada regulacji art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, […]”
Spójrzmy więc na wyżej przywołany art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, w którym czytamy:
„Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy,
gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska,
zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.”