Art. 80 ust. 2b ustawy o systemie oświaty stanowi:
a art. 80 ust. 2c tejże ustawy stanowi, że:
Z powyższych przepisów jednoznacznie wynika, że przedszkole (szkoła, [...]), które nie dochowało terminu, o którym mowa w art. 80 ust. 2c
nie może otrzymać dotacji na żadne dziecko objęte wczesnym wspomaganiem rozwoju w roku następnym po terminie, o którym mowa wyżej.
Dnia 21 lutego 2013 roku na stronie
samorzad.pap.pl
zostało przedstawione stanowisko w w/w temacie Regionalnej Izby Obrachunkowej w Szczecinie.
„W świetle obowiązujących przepisów Kolegium Izby uznało, iż w przypadku upływu terminu 30 września roku poprzedzającego rok udzielenia
dotacji gmina nie ma obowiązku przekazania dotacji, jednak może ją przyznać w miarę posiadanych środków" - czytamy w komunikacie RIO Szczecin.
Z jakich przepisów RIO w Szczecinie wywnioskowało, że niedochowanie terminu 30 września umożliwia dotowanie przedszkoli prowadzących wczesne wspomaganie rozwoju dziecka?
Co na to inne Regionalne Izby Obrachunkowe? Z doświadczenia wiadomo, że Regionalne Izby Obrachunkowe, to „państwa" w państwie, jedno RIO mówi tak a drugie mówi owak.
Ile może wynieść niedochowanie w/w terminu wg RIO w Szczecinie: dzień, dwa, tydzień, miesiąc, kwartał a może rok? Jeżeli dopuszczalne jest lamanie przepisu art. 80 ust. 2c,
to powinno być również dopuszczalne łamanie przepisu art. 90 ust. 1a, 2a, 2b, 2d, 3, 3a, 4b, 4c.
Jeżeli można tyle przepisów prawa łamać, to pytam - dlaczego niby nie można by łamać innych a właściwie to wszystkich innych przepisów prawa?
To, że art. 80 i 90 ustawy o systemie oświaty stworzone zostały przez ludzi całkowicie oderwanych od rzeczywistości,
nie oznacza że można z prawem robić, co się chce.
Należy bezwzględnie i to szybko na nowo - od podstaw, zbudować przepisy art. 80 i 90 ustawy o systemie oświaty -
bo w tych przepisach aż się roi od różnych bzdur/nonsensów i innych patologii.