Home
Wyszukiwarka
Aktualności
Zapowiedź
Opracowania
Wyniki z egzaminów
Oferta szkoleniowa
Klienci
Referencje
Aplikacja AKO
Pobieranie SWN demo
Oferta cenowa SWN
IAR poleca
Forum dyskusyjne
Kontakt
 
    
 

Rewolucja w subwencjonowaniu oświaty odłożona na rok 2019 lub nawet 2020

2017-05-25, autor: Bogdan Stępień                                                                  > powrót
© Copyright. Cytowanie/powoływanie się jest dozwolone jedynie z podaniem autora i źródła - pełnego odnośnika!

Posiedzenie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży z dnia 24 maja 2017 r. z godz. 17:00 wraz z krótkim komentarzem.

Źródło: Sejm

Komentarz:

  1. Rewolucyjne zmiany - specjalistki d/s walki z wiatrakami - w subwencjonowaniu oświaty zostały przesunięte na co najmniej 2019 rok. MEN objaśnia tą - swą decyzję wieloma niewiadomymi, w tym liczebnością oddziałów w trakcie zmian (nazywanych "Dobrą Zmianą") systemu oświaty, kiedy prawdopodobnie te rewolucyjne zmiany zostały zablokowane przez korporacje samorządowe.

    Jeżeli MEN uważa, że jest wiele niewiadomych, które uniemożliwiają mu wprowadzenie rewolucji w subwencjonowaniu oświaty, to dlaczego ta zmiana była forsowana od początku tego roku, w tym poprzez szkolenia ORE w Sulejówku na ten temat, a prowadzone przez wysokich przedstawicieli MEN, a kolejne jest zaplanowane na dzień 21/22 czerwca br.?

    Czyżby wysocy przedstawiciele MEN nie mieli już co robić, i muszą się zajmować prowadzeniem szkoleń na temat prawa, które może nie ujrzeć światła dziennego? Czy ci wysocy przedstawiciele MEN zostali urlopowani w MEN na okres prowadzenia ww. szkoleń w ORE? Kto te szkolenia prowadził ze strony MEN? kliknij np. tutaj, a wszystkiego się dowiesz.

  2. Pomimo tego, że MEN tymczasowo powstrzymało się od rewolucyjnych zmian w subwencjonowaniu oświaty, to jednak nie odpuszcza dalszego nie naprawiania, a psucia przepisów o dotowaniu oświaty przez samorządy. Wprowadzone zmiany w dotowaniu oświaty przez samorządy, a nazywane przez MEN zmianami uszczegółowiającymi / doprecyzowującymi w ramach projektu "Dobrej Zmiany" - obowiązujące od 1 stycznia 2017 roku, są wyjątkowo nieczytelne, zagmatwane, bełkotliwe, nieprofesjonalne i prowadzą do szeregu absurdów.

    Tym razem - czyli kolejną propozycją MEN, jest doprecyzowanie przepisów o dotowaniu oświaty przez samorządy, poprzez usunięcie pojęcia rodzaju szkoły z przepisów, o których mowa w art. 78a do 90 ustawy o systemie oświaty. Takie zamiary / plany MEN, świadczą o tym, że kompletnie nie rozumie ono rzeczywistości, w tym swojego algorytmu podziału subwencji oświatowej, ale chce ją moderować.

    Likwidacja pojęcia rodzaj szkoły w przepisach o dotowaniu oświaty przez samorządy, doprowadzi w konsekwencji do tego, że niektóre szkoły publiczne prowadzone przez podmioty inne niż samorząd będą musiały być dotowane zbyt wysokimi kwotami, a inne zbyt niskimi.

    Wysoce kosztowne szkoły danego rodzaju w ramach danego typu będą deficytowe, a szkoły niskokosztowe (innego rodzaju w ramach tego samego typu) wysoce rentowne. O to MEN, w tym wszystkim chodzi? - aby nadal wzmacniać przede wszystkim kształcenie: marketingowców, zarządców, sprzedawców, domokrążców, politruków i innych tam socjologów, zamiast: mechaników, elektryków, rolników, geologów, hydraulików, itp?

> powrót