Home
Wyszukiwarka
Aktualności
Zapowiedź
Opracowania
Wyniki z egzaminów
Oferta szkoleniowa
Klienci
Referencje
Aplikacja AKO
Pobieranie SWN demo
Oferta cenowa SWN
IAR poleca
Forum dyskusyjne
Kontakt
 
    
 

Nowelizacja rozporządzenia w sprawie sposobu podziału subwencji w roku 2012 - podpisana, co oznacz, że bubel nabrał mocy prawnej

2012-11-16, autor: Bogdan Stępień                                                                  > powrót
© Copyright. Cytowanie/powoływanie się jest dozwolone jedynie z podaniem autora i źródła - pełnego odnośnika!

Dnia 16 listopada 2012 r. minister ds. oświaty podpisał rozporządzenie w niezmienionej wersji projektu rozporządzenia z dnia 16 października 2012 r. Tego dnia około godz. 10-tej wysłałem drogą elektroniczną ostatni list do ministra ds. oświaty ws. powstrzymania go przed wydaniem bubla prawnego. Na nic się jednak to już zdało. Jeżeli ktoś wcześniej czytał już projekt rozporządzenie, to nie ma żadnej potrzeby ponownego jego czytania - treść pozostała bz.

Podpisane rozporządzenie dostępne jest pod adresem >> TUTAJ

KOMENTARZ DO WYDANEGO ROZPORZĄDZENIA:

Podtrzymuję swoje stanowisko, że rozporządzenie jest niezgodne z prawem, bo:
każdy miliard, milion, tysiąc, setka, dziesiątka i każda złotówka subwencji oświatowej podlega procedurze od ust. 1 do ust. 6 w art. 28 ustawy o dochodach JST - dla każdego, to powinno być sprawą oczywistą. Dla ministra ds. oświaty było oczywistą rzeczą odliczenie od subwencji z rezerwy budżetowej pewnej kwoty na rezerwę, o której mowa w art. 28 ust. 2 ustawy o dochodach JST ale dla niego nie było już rzeczą oczywistą, że zanim przejdzie się do ust. 6 w art. 28 ustawy o dochodach JST wcześniej (po drodze) jest ust. 5 w w/w artykule. Podział każdej złotówki subwencji oświatowej musi - absolutnie musi - uwzględniać liczbę uczniów w JST - ale nie uwzględnia - co udowodniłem w artykule: MEN idzie, jak zwykle w zaparte - i chce na siłę wydać bubla prawnego. Podpisane przez ministra ds. oświaty rozporządzenie jest niezgodne z art. 28 ust. 5 i 6 ustawy o dochodach JST.

Wydane rozporządzenie jest nie tylko niezgodne z w/w przepisami, ale nie jest też wykluczone, że narusza również jakiś przepis Konstytucji RP. Wydane rozporządzenie prowadzi do szeregu absurdów i paradoksów.

Niegospodarność, nieracjonalność niektórych JST została, poprzez wydane rozporządzenie nagrodzona, kosztem gospodarności i racjonalności innych JST.

Wydane rozporządzenie, to skok na kasę przez niegospodarność i nieracjonalność.

UWAGA

Kiedy po raz pierwszy rzuciłem okiem na projekt rozporządzenia z dnia 16.10.2012 r. a było to tuż po godz. 8-ej dnia 17.10.2012 r. wiedziałem od razu, że jest to bubel prawny i wiedziałem też, że po raz kolejny na tym najbardziej ucierpią zadania oświatowe realizowane przez powiaty i zasygnalizowałem to póżniej w artykule Kto by na tym stacił a kto zyskał? Poniżej przedstawiam dowód, że rzeczywiście zadania oświatowe realizowane przez powiatowy najbardziej na tym ucierpią/stracą.

Subwencja szacowana
 Subwencja wg projektu rozp. 
 Typ zadań oświatowych 
 wg rozp z dnia 20.12.2011 
 z dnia 16.10.2012 
wartość tys. zł udział   wartość tys. zł udział    zmiana
 Gminne 23 254 743 60,22% 282 583   62,99% (+4,60%)
 Powiatowe 14 597 940 37,80% 157 759   35,17% (-6,98%)
 Wojewódzkie 761 632 1,97% 8 261    1,84% (-6,64%)
 Razem 38 614 315 448 603

Czy Związek Powiatów Polskich poparł bubla prawnego ministra ds. oświaty? Jeżeli tak, to dlaczego to zrobił, kiedy ewidentnie było/jest to wbrew interesom powiatów?

Kolejny PRZYKŁAD wskazujący na to, że rozporządzenie jest bublem.

Przypadek 1
Załóżmy, że mamy JST, w której wg regulaminu płacowego każdy nanuczyciel osiągnął dokładnie wartość średniego wynagrodzenia nauczyciala za pierwsze półrocze 2012 r, o którym mowa w art. 30 ust. 3 ustawy KN.

Przypadek 2
W przypadku 2 mamy do czynienia z kopią przypadku 1 - czyli identyczną pod każdym wzgledem JST, z tą tylko różnicą, że ta JST ustaliła sobie w regulaminie płacowym, że wartość średniego wynagrodzenia każdego nauczyciela osiągnięte za pierwsze półroczu 2012 r., o którym mowa w art. 30 ust. 3 ustawy KN, było o 50% wyższe niż w przypadku 1.

OMÓWIENIE w/w PRZYKŁADU

Ktoś może zapytać, czy coś takiego jest możliwe w praktyce? Przypadek 2 jest specjalnie przerysowany po to, aby czytelnikowi uzmysłowić problem. W praktyce wystąpienie takiego aż skrajnego przypadku jest mało prawdobodobne, ale teoria/prawo dopuszcza wystąpienie takiej sytuacji, bo samorządy są samorządne i się same samorządzą, jedne się samorządzą tak, a drugie owak.

Jeżeli zaniedbamy wydatki na wynagrodzenie administracji i obsługi, i założymy że w przypadku 1 wydatki wg raportu Rb-28S w pierwszym półroczu 2012 r. wyniosły W, to w przypadku 2 wyniosły one 1.5*W. Skoro tak, to zgodnie z wydanym bublem prawnym, jeżeli samorząd z przypadku 1 otrzyma subwencję z rezerwy w wysokości X, to samorząd z przypadku 2 otrzyma ją w wysokości 1.5*X.

Szanowny Czytelniku i podatniku - wiedz, że z Twoich podatków została sfinansowana w tym roku, samorządność podobnych samorządów do samorządu przedstawionego w przypadku 2, i oczywiście odbyło się to też kosztem samorządu z przypadku 1.

Zatwierdzony przez ministra ds. oświaty bubel prawny nie tylko łamie prawo,
ale też nie ma nic wspólnego z racjonalnością i zdrowym rozsądkiem.



Kolejne - autora tego tekstu - działania prowadzące do uchronienia ministra ds. oświaty przed wydaniem bubla prawnego:
  1. To rozporządzenie w takiej formie nie przejdzie!
  2. List otwarty do ministra ds. oświaty i ministra ds. finansów,
  3. Wnioski o informację publiczną do ministra ds. oświaty i ministra ds. finansów,
  4. Kto by na tym stacił a kto zyskał?
  5. Wniosek do ministra ds. oświaty o natychmiastowe wycofanie projektu rozporządzenia.
  6. List do posłów Sejmu RP ws. powstrzymania ministra ds. oświaty przed wydaniem bubla prawnego,
  7. MEN idzie, jak zwykle w zaparte - i chce na siłę wydać bubla prawnego.
  8. Ostatni (już) list do MEN ws. planowanego wydania bubla prawnego.

> powrót