Home
Wyszukiwarka
Aktualności
Zapowiedź
Opracowania
Wyniki z egzaminów
Oferta szkoleniowa
Klienci
Referencje
Aplikacja AKO
Pobieranie SWN demo
Oferta cenowa SWN
IAR poleca
Forum dyskusyjne
Kontakt
 
    
 

To rozporządzenie w takiej formie nie przejdzie!

2012-10-18, autor: Bogdan Stępień                                                                  > powrót
© Copyright. Cytowanie/powoływanie się jest dozwolone jedynie z podaniem autora i źródła - pełnego odnośnika!

    Zgodnie z mądrym i oczywistym porzekadłem, że "żelazo należy kuć, póki jest gorące", zaczynam go kuć póki jest gorące. Dnia 17 października 2012 r. na stronie Rządowego Centrum Legislacyjnego udostępniony został projekt rozporządzenia ministra ds. oświaty w sprawie zmiany rozporządzenia w sprawie sposobu podziału części oświatowej subwencji ogólnej dla jst w roku 2012. Tym rozporządzeniem minister ds. oświaty - zapewne w porozumieniu z ministrem ds. finansów - chcą uruchomić rezerwę budżetowa (450 mln zł) na subwencje oświatową.

    Dobrze, że to robią, bo dotychczasowa subwencja jest zaniżona o około 1.5 mld zł (patrz: zaniżenie subwencji na 2012 r.). Problem jednak w tym, że projektowane rozporządzenie jest bublem prawnym. Aby zrozumieć, że projekt rozporządzenia ministra ds. oświaty rzeczywiście jest bublem prawnym rozważmy:

PRZYKŁAD 1

Przypadek 1
Załóżmy, że mamy samorząd, który ma dwie identyczne szkoły dla dzieci i młodzieży – identyczność ta jest dosłowna, tzn. jedna szkoła jest kopią drugiej – mają one po tyle samo nauczycieli wg stopni awansu zawodowego, taka samo liczbę uczniów, niepełnosprawności, … itp., itd. Obie szkoły są prowadzone przez samorząd.

Przypadek 2
Przypadek 2 jest identyczny, jak przypadek 1 z tą tylko różnicą, że druga szkoła w tym samorządzie jest szkołą niepubliczną prowadzona przez inny podmiot.

Omówienie PRZYKŁADU 1

    Jeżeli oznaczymy przez X kwotę subwencji oświatowej przydzielonej wg algorytmu podziału ( rozp. MEN, Dz.U. 2011 Nr 288, poz. 1693) dla samorządu z przypadku 1, to z oczywistych powodów dla samorządu w przypadku 2 subwencja oświatowa wyniesie również X. Oznaczmy teraz przez T1 wydatki wykonane - w samorządzie z przypadku 1 - w pierwszych dwóch kwartałach 2012 r. w zakresie wynagrodzeń osobowych pracowników oraz dodatkowego wynagrodzenia rocznego, o których mowa w projekcie rozporządzenia ministra ds. oświaty z dnia 16.10.2012 r..

    Jeżeli tak, to wydatki T2 w samorządzie z przypadku 2 będą o połowę niższe, inaczej mówiąc T2=0.5T1. Oznacza to ni mniej ni więcej tylko tyle, że projektowana kwota korygująca dla przypadku 2 będzie o połowę niższa od przypadku 1. Inaczej mówiąc w przypadku 2 samorząd dostanie kwotę korygującą obejmującą wyłącznie oświatę prowadzoną przez samorząd. Stąd wniosek, że kwota korygująca jest wyłącznie na oświatę prowadzoną przez samorząd, i samorząd nie musi się nią z nikim dzielić?

    Czy rzeczywiście nie musi się z nikim dzielić? W art. 90 ust. 2a ustawy o systemie oświaty czytamy "Dotacje dla szkół niepublicznych o uprawnieniach szkół publicznych, w których realizowany jest obowiązek szkolny lub obowiązek nauki, przysługują na każdego ucznia w wysokości nie niższej niż kwota przewidziana na jednego ucznia danego typu i rodzaju szkoły w części oświatowej subwencji ogólnej otrzymywanej przez jednostkę samorządu terytorialnego, ...". Z zapisu tego jednoznacznie wynika, że jeżeli samorząd z przypadku 2 dotował dotychczas szkołę niepubliczną kwotą równą dotychczasowej subwencji przewidzianej "na ucznia podobnego typu i rodzaju szkoły", to będzie musiał przekazać połowę otrzymanej kwoty rezerwy szkole niepublicznej pomimo tego, że otrzymał ją wyłącznie na szkoły prowadzone przez samorząd! Innego wyjścia nie ma! Algorytm podziału rezerwy subwencji oświatowej w sposób nielogiczny dyskryminuje samorządy i dlatego nie może przejść!

Koniec omówienia PRZYKŁADU 1

    Już na podstawie powyższego przykładu widać, że projektowane rozporządzenie jest bublem prawnym. Każdy bubel prawny narażony jest na ataki ze wszystkich stron, w tym również i wyżej wymieniony. Mogę podać wiele innych przykładów wskazujących na to, że projektowane rozporządzenie jest bublem prawnym, ale na razie nie zamierzam tego robić - bo ... . Wskazane jest jednak, aby czytelnicy puścili wodzę fantazji i sami wymyślili kolejne przykłady.

Komentarz do uzasadnienia projektowanego rozporządzenia:

W uzasadnieniu do rozporządzenia minister ds. oświaty nic nie uzasadnia - w szczególności nie uzasadnia dlaczego wybrał taki a nie inny sposób podziału rezerwy - kto nie wierzy, proszę się samodzielnie z tym dokumentem zapoznać. Zaproponowany w projekcie rozporządzenia sposób rozdysponowania rezerwy na subwencję oświatową jest sprzeczny z dotychczasową formułą podziału subwencji oświatowej oraz wywraca całkowicie do "góry nogami" jej logikę.

Pytania, które należy bezzwłocznie skierować do ministra ds. oświaty:

I. Dlaczego minister z konsultacji społecznych rozważanego wyżej rozporządzenia wyłączył między innymi poniższe podmioty(?):
1. Konfederację Pracodawców Polskich,
2. Krajową Izbę Gospodarczą,
3. Krajową Radę Rzeczników Konsumentów,
4. Krajowe Forum Oświaty Niepublicznej,
5. Społeczne Towarzystwo Oświatowe,
6. inne.

Czy minister zrobił to po to, aby te podmioty się nie dowiedziały, że rezerwa ta powinna w sposób jasny i czytelny dotyczyć również szkół nie prowadzonych przez samorządy? Jeżeli tak, to na nic się zdały zabiegi ministra, bo te podmioty i tak się dowiedzą.

II. Dlaczego minister ds. oświaty w ocenie skutków regulacji (OSR) kłamie pisząc(?): "Projekt rozporządzenia nie będzie miał wpływu na konkurencyjność gospodarki i przedsiębiorczości, w tym na funkcjonowanie przedsiębiorstw", kiedy ewidentnie proponowane przepisy mają wpływ na konkurencyjność! No chyba, że minister z góry zakłada, że rozporządzenie które ostatecznie podpisze będzie miało zupełnie inne zapisy, ale wtedy po co kierować pod konsultacje społeczne bubla prawnego?

Jak minister ds. oświaty powinien podzielić rezerwę budżetową:

Jeżeli wprowadzimy oznaczenia:
SO - subwencja oświatowa pomniejszona o rezerwę, o której mowa w art. 28 ust. 2 ustawy o dochodach jst,
SOR - rezerwa budżetowa na subwencję oświatową pomniejszona o rezerwę, o której mowa w art. 28 ust. 2 ustawy o dochodach jst,
SOi - subwencja oświatwa naliczona dla i-tej jst wg algorytmu podziału subwencji oświatowej (Dz.U. 2011 nr 288 poz. 1693),
SOR,i - subwencja oświatwa dla i-tej jst z rezerwy budżetowej,
to wtedy kwotę subwencji z rezerwy budżetowej dla i-tej jst powinno się wyznaczyć wg wzoru

SOR,i = SOR / SO * SOi,
a skorygowany przez uruchomioną rezerwę nowy standard finansowy A na 2012 r. wyniesie
A2012 = (1 + SOR / SO) * A,
gdzie: A to dotychczasowy standard finansowy na 2012 r.

Zgodnie z powyższym wzorem standard finansowy na 2012 wzrósłby z 4 942.4245 zł do 4 999.8781 zł a subwencja dla każdej jst wzrosłaby o 1,162457430%. Zaproponowany wyżej sposób podziału rezerwy budżetowej jest naturalnym, narzucającym się samoczynnie sposobem podziału tej rezerwy. Sposób ten - w przeciwieństwie do sposobu proponowanego w projekcie rozporządzenia - umożliwia wyznaczenie nowego standardu finansowego na rok 2012 - stanowiącego od szeregu lat podstawę polityki finansowania oświaty, oraz w przeciwieństwie do sposobu proponowanego w projekcie rozporządzenia nie wymaga on dodatkowych danych, poza danymi z systemu SIO - stanowiącym podstawę naliczania subwencji oświatowej dla samorządów.

Zawczasu uchrońmy wspólnie ministra ds. finansów i ministra ds. oświaty przed kolejną kompromitacją. Nagłaśniajcie i linkujcie do tego opracowania, gdzie tylko możecie - niech cała Polska się dowie, jakie cuda tworzą i próbują wprowadzić w życie minister ds. oświaty wraz z ministrem ds. finansów.

Patrz też:
Artykuł na samorzad.pap.pl: Dwója z dzielenia ... dla ministra ds. oświaty i ministra ds. finansów.
List otwarty w omawianej wyżej sprawie do MEN i MF: TUTAJ

Uwaga:
Ponieważ warunki brzegowe się zmieniły tzn. wg najnowszego projektu budżetu państwa subwencja oświatowa na 2013 r. została obniżona z 39.8 mld zł do 39.5 mld zł oraz subwencja na rok 2012 wzrasta do 39.2 mld zł, to i ocena (upubliczniona we wrześniu) spełniania przez projektowaną subwencję oświatową na 2013 r. warunku art. 28 ust. 1 ustawy o dochodach jst też musi się zmienić. Problem ten opiszę w późniejszym terminie. Subwencja oświatowa na 2012 r. na chwilę obecną jest zaniżona o około 1.5 mld zł. Uruchomienie rezerwy niczego nie zmieni poza tym, że ograniczy jej zaniżenie o niespełna 1/3. W subwencji na 2012 r. nadal do spełnienia art. 28 ust. 1 ustawy o dochodach jst będzie brakowało ponad mld zł.

> powrót